poniedziałek, 13 marca 2023

Annakarin Garhamn - Pepe idzie do fryzjera [recenzja]

 

Przekład: Anna Czernow

Wydawnictwo Edgard

Warszawa 2019


Ależ to jest świetna historyjka dla dzieci, które mierzą się z fryzjerem po raz pierwszy.

Czytasz i od razu masz ochotę zasiąść na fotelu fryzjerskim. Serio.

Pepe ma już bardzo długie włosy. Przeszkadzają mu na tyle, że ledwo widzi świat. Grzywka wymaga pilnej interwencji fryzjera. Pepe sam nie może tego zrobić, nie chce też, by za cieniowanie włosów wzięła się mama, stąd też pomysł, by prosić o usługę najprawdziwszego profesjonalistę, a w zasadzie profesjonalistkę, bo Pepe trafia do niezwykłej fryzjerki.

A tam szalony fotel opadający i unoszący się, klienci przed i po metamorfozie, a także ostre nożyce i silne podmuchy powietrza dobywające się z suszarki.

Pepe ma gust, wybiera niezwykłe cięcie, a my razem z nim przechodzimy, na wesoło, przez cały ten proces.

Dziecko patrzy na zabawne, urokliwe, kolorowe ilustracje, czytająca mu osoba przemyca poszczególne składowe wizyty, a dzielność, ciekawość i swoboda Pepe powodują, że nikt nie będzie się już bał fryzjerskiej wizyty.

Świetna książeczka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz