Ilustracje: Mirosław Pokora
Wydawnictwo Dwie Siostry
Warszawa 2007
Cudowna, porywającą, szalona opowieść o niezwykłym spotkaniu Autora i żyrafy.
Pewnego dnia winda zatrzymała się na piętrze narratora, usłyszał on drobne kroki na korytarzu, szybki dzwonek do drzwi, a po ich otworzeniu - zdumienie (pierwsze, ale nie ostatnie tego dnia). Za drzwiami, na progu stała pięknie uśmiechnięta żyrafa, która wytłumaczyła oszołomionemu bohaterowi, że w zasadzie to przyjechała ona do Warszawy, by się przewietrzyć, wziąć prysznic, uczesać i zwiedzić miasto.
Jak zachowalibyście się w podobnej sytuacji? Narrator, zdumiony, a jakże, demonstruje swoje zaszokowanie tylko konstatacją stanu, a później z serdeczną ciekawością i gotowością zabiera się natychmiastowo za realizowanie kolejnych szalonych pomysłów i życzeń żyrafy. Co z tego wyniknie dowiecie się z przepięknej, uroczej, napisanej bardzo eleganckim i wyważonym językiem książeczki.
Jej rozmiar predestynuje do jednorazowego przeczytania całości do poduszki, zaś jej cudowna, przewrotna treść to znakomita lekcja tolerancji, serdeczności i otwartości.
Całości dopełnia wspaniała kreska Mirosława Pokory, który w zabawny, niepozbawiony satyrycznego podejścia sposób rozprawia się z tą niezwykłą sytuacją, w której człowiek zasiada do porcelanowego serwisu wraz z wyrośniętą żyrafą.
Cudowna książka do wielokrotnych powrotów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz